Franz Schubert, wielki austriacki kompozytor, prekursor romantyzmu, w pamięci potomnych pozostał przede wszystkim jako mistrz pieśni. Wszystko, co było do powiedzenia w tej sprawie, należy do Schuberta, „innym pozostało tylko naśladownictwo”. Kompozytorowi udało się połączyć w pieśniach liryczne nastroje z wielkiej urody melodiami. W słynnym cyklu – Pięknej młynarce, perle romantycznej liryki wokalnej – krytyka podkreśla doskonałe współgranie tekstu i muzyki. W wokalnej twórczości Schuberta bowiem ludzki głos i solowy instrument występują na równych prawach, co znakomicie ukazuje Die schöne Müllerin, wznosząc na wyżyny gatunku romantyczną pieśń i – unieśmiertelniając swego twórcę. Schubert, mimo że zmarł mając zaledwie 31 lat, pozostawił imponującą liczbę dzieł – samych pieśni napisał ponad 600, a teksty, które w nich wykorzystał są najwyższej próby – to wielka poezja Goethego, Heinego, Schillera i właśnie Müllera, autora – jakżeby inaczej – Die schöne Müllerin.
Schubertowska opowieść, na którą składa się dwadzieścia pieśni, to historia wędrownego czeladnika i jego odrzuconej miłości. Początkowo nic nie zapowiada dramatu: młody człowiek niespiesznie idzie wzdłuż strumienia i na swojej drodze napotyka młyn, a nim piękną córkę właściciela. Rozkwita szczęśliwa miłość, ale oto pojawia się konkurent – myśliwy. Odtąd tylko strumyk pozostanie przyjacielem biednego młynarczyka, który powierzy mu wszystkie swoje tajemnice – te radosne i te najboleśniejsze, gdy wyjdzie na jaw zdrada pięknej młynarki – i to jemu zaśpiewa ostatnią kołysankę, gdy zakochany młodzieniec postanowi znaleźć wieczne ukojenie w nurtach swego sprzymierzeńca.
Tę fascynującą, romantyczną opowieść poznamy w interpretacji Karola Kozłowskiego, śpiewaka z tak unikalną barwą głosu, o jakiej zapewne myślał Schubert, kreśląc tragiczne losy swego bohatera. Jak zauważa w recenzji pomieszczonej w Ruchu Muzycznym (nr 12, 2013) Ireneusz Janik, nawet uwielbiany przez krytykę i publiczność Jonas Kaufmann nie potrafił aż tak uwiarygodnić swojego przekazu, a „poetyka jego przesadnego liryzmu wyparowuje już w pierwszych linijkach każdej pieśni”.
Polskiemu tenorowi towarzyszyć będzie na fortepianie Jolanta Pawlik. Harmonijna współpraca śpiewaka i pianistki, uwieczniona na płycie, zyskała znakomite recenzje. Nie dość – okrzyknięta została płytą roku 2012 i otrzymała nominację do nagrody Fryderyk 2013, a grę artystki komplementowano za znakomitą technikę wykonawczą oraz podkreślano realizację partii fortepianowej jako bardzo twórczą. Pianistka skromnie wyznała, że koncertowała i występowała na konkursach, odbierając nagrody, ale wiele czasu poświęciła także i nadal to czyni, pomagając swemu mężowi - Włodkowi Pawlikowi (kielczaninowi!) w jego karierze jako menadżer.
Na tę prawdziwą ucztę duchową zapraszamy zarówno miłośników schubertowskiego geniuszu, jak i każdego ceniącego wielką sztukę, i kto posiada odrobinę słuchu i wrażliwości.



KAROL KOZŁOWSKI
Ukończył z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Gdańsku w klasie Stanisława Daniela Kotlińskiego. Jest również absolwentem Wydziału Rzeźby ASP w Warszawie. Uczestniczył w kursach mistrzowskich Ryszarda Karczykowskiego, Rolando Paneraia, Salvatore Fisichelli, Sylwii Geszty, Heleny Łazarskiej i Claudio Desderiego.
W 2005 otrzymał II nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Wokalnym Hariclea Darclée w Braila (Rumunia). Na profesjonalnej scenie zadebiutował jako student w 2003 roku (Don Curzio w Weselu Figara W.A. Mozarta, Opera Bałtycka); od tej pory wielokrotnie występował w teatrach operowych i salach koncertowych, m.in. Filharmonii Narodowej (Uriel w Stworzeniu świata J. Haydna z Sinfonią Varsovią), Operze na Zamku w Szczecinie (Pieśni Hafiza K. Szymanowskiego). W 2004 wystąpił jako Oebalus w Apollu i Hiacyncie Mozarta w wersalskim Theatre Montansier. W prapremierze światowej opery T.Z. Kasserna Comedy of the dumb wife wystawionej siłami swej macierzystej uczelni kreował partię Simona Colline. Śpiewał jako tytułowy haendlowski Kserkses w Hamburgu-Bergedorf. W 2006 ponownie wystąpił na deskach Opery Bałtyckiej jako Mozart w operze M. Rimskiego-Korsakowa Mozart i Salieri, w reżyserii G. Chrapkiewicza – za tę kreację został nominowany przez środowisko trójmiejskich dziennikarzy do nagrody Sztorm Roku 2007 w kategorii muzyka klasyczna. Latem 2006 roku na VI Festiwalu Muzyki Kameralnej na Helu wraz z K. Popową-Zydroń wykonał cykl pieśni R. Schumanna Dichterliebe.
W latach 2007-2009 był solistą Opery Wrocławskiej, w której zadebiutował jako Alfred w Zemście nietoperza J. Straussa i gdzie wykonywał również partie: Tamina w Czarodziejskim flecie W.A. Mozarta, Almavivy w Cyruliku sewilskim G. Rossiniego, Cassia w Otellu G. Verdiego i Archanioła w Raju utraconym K. Pendereckiego. Od 2009 związany jest z Teatrem Wielkim – Operą Narodową, na deskach której wystąpił jako Vitellozzo w Lukrecji Borgii G. Donizettiego w reżyserii M. Znanieckiego i gdzie śpiewał również w Borysie Godunowie M. Musorgskiego (Misaił), Strasznym dworze S. Moniuszki (Grześ), Elektrze R. Straussa (Młody sługa), Katii Kabanowej L. Janačka (Kudrjasz), Królu Rogerze K. Szymanowskiego (Edrisi) i Madame Butterfly G. Pucciniego (Goro).
Od 2010 współpracuje ściśle z zespołem muzyki dawnej Capella Cracoviensis, z którą jako Ewangelista wykonał bachowskie arcydzieła: Pasję Mateuszową (pod batutą J.T. Adamusa) i Pasję wg. św. Jana (z K. Junghänelem) a także Mszę c-moll i Requiem W.A. Mozarta, oraz (w roli Bajazeta) koncertowe wykonanie opery Tamerlano G.F. Händla. W styczniu 2011 zadebiutował w monachijskim Staatstheater am Gärtnerplatz jako Lindoro we Włoszce w Algierze G. Rossiniego a w czerwcu tego samego roku jako Almaviva w Cyruliku sewilskim G. Rossiniego w Łotewskiej Operze Narodowej w Rydze. W grudniu 2011 wystąpił jako Edrisi w Królu Rogerze K. Szymanowskiego w Operze Narodowej w Kijowie.



JOLANTA PSZCZÓŁKOWSKA-PAWLIK
Jest absolwentką Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie w klasie fortepianu Barbary Hesse-Bukowskiej oraz w klasie muzyki kameralnej Krystyny Makowskiej-Ławrynowicz. Kształciła się również pod kierunkiem Barbary Michałowskiej, Anny Radziwonowicz oraz Włodzimierza Obidowicza. W czasie nauki w Średniej Szkole Muzycznej im. J. Elsnera przez 4 kolejne lata otrzymywała stypendium im. F. Chopina dla młodych i utalentowanych warszawskich pianistów. Brała udział w kursach mistrzowskich prowadzonych przez T. Nikołajewą oraz J. E. Gardinera w ramach Bachakademie Stuttgart (1991). Od 20 lat jest wykładowcą na Wydziale Wokalnym Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. W latach 90. pracowała w klasie wokalnej prof. H. Słonickiej.
W latach 2000-2011 była pianistką w klasie śpiewu Jadwigi Rappé i w tym czasie zrealizowała wraz ze studentami wiele projektów koncertowych, m.in.: Noc z Szekspirem, Moniuszko – salon warszawski, prezentowany w ramach m.in. festiwalu „Muzyczne Konfrontacje” w Muzeum J. Iwaszkiewicza w Stawisku. Współpracowała z B. Betley, U. Trawińską-Moroz, J. Artyszem, I. Kłosińską, R. Cieślą, A. Stefanowiczem, a od 2011 pracuje w klasie śpiewu W. Zalewskiego.
Uczestniczyła w wielu kursach mistrzowskich prowadzonych m.in. przez Ryszarda Karczykowskiego w Radziejowicach, Jadwigę Rappé oraz w Międzynarodowych Kursach Muzycznych w Łańcucie.
Przez wiele lat występowała na koncertach i konkursach wraz ze swoim synem Łukaszem – wiolonczelistą, zdobywając nagrody i wyróżnienia jako pianistka (m.in. na Konkursie Wiolonczelowym im. K. Wiłkomirskiego w Poznaniu w 2000 r.). Wielokrotnie koncertowała na Zamku Królewskim w Warszawie na koncertach stypendystów Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. W 2008 roku wraz z Kirą Boreczko wystąpiła na inauguracji I Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Wokalnej im. H. Słonickiej na Wigrach.
Współpracowała z Krajowym Biurem Koncertowym. Nagrywała dla Radia i Telewizji; koncertowała we Francji, Niemczech i na Węgrzech.


powrót do strony głównej